SPOTKANIE WYJĄTKOWYCH LUDZI
Od 1 do 30 czerwca 2023 r. trwała III Akcja Krwiodawstwa Funkcjonariuszy Służb Mundurowych Powiatu Przemyskiego, Jarosławskiego i Lubaczowskiego. Kilkuset żołnierzy, strażaków, celników, policjantów, strażników granicznych, ochrony kolei i funkcjonariuszy służby więziennej, dla uczczenia Światowego Dnia Krwiodawcy przypadającego corocznie 14 czerwca, oddało wiele litrów tego, życiodajnego płynu.
12 i 13 czerwca tego roku w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie - Terenowym Oddziale w Przemyślu przy ul. Sportowej 6, spotkało się 28 uczestników akcji, by dzielić się z potrzebującymi cząstką siebie. Tym cennym lekiem uzupełnili bank krwi m.in. członkowie klubu HDK PCK "Płomyk" przy KM PSP w Przemyślu – st. bryg. Bogusław Szczurko Komendant Miejski PSP w Przemyślu, aspirant Grzegorz Perżyło pełniący służbę w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej. „Każdy kto dzieli się krwią – dzieli się życiem” – zauważa pan Komendant. Zapytany, czego życzyć jemu i innym krwiodawcom, odpowiada: „Dobrego zdrowia, radości na każdy dzień, realizacji swoich celów oraz wytrwałości i sił do dalszego niesienia pomocy, tym, którzy jej potrzebują”. Grzegorz zaczął dzielić się cząstką siebie 1 października 2007 r. ponieważ „krew to lek, którego nie można wyprodukować, ani kupić w żadnej aptece, nawet po znajomości”. Jak dodaje: ”Mamy różne przywileje, ale też jesteśmy niewidzialnymi bohaterami”.
Ku zadowoleniu organizatorów akcji - Oddziału Rejonowego PCK w Przemyślu oraz klubu "Płomyk", współpracujących z ww. przemyskim Terenowym Oddziałem, do akcji włączył się między innymi Marcin Pich – członek klubu HDK PCK „Grot” działającego przy 20 Przemyskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Pan Marcin pierwszy raz oddał krew 20 czerwca 2010 r. w punkcie krwiodawstwa w Przemyślu, który wówczas znajdował się w Wojewódzkim Szpitalu, przy ul. Monte Cassino. „Pomagam, bo wiem, że brakuje krwi, a w okresie wakacyjnym tym bardziej” – mówi. Po chwili dodaje: „Nie chodzi mi o te 9 czekolad, które otrzymujemy jako dawcy krwi, ale przede wszystkim o radość z tego bezinteresownego daru”. Pan Marcin oddał już ponad 20 litrów krwi. Kamil Belica z 3 batalionu strzelców podhalańskich w Przemyślu swoją przygodę z krwiodawstwem rozpoczął w 2008 r. w Krakowie, jeszcze gdy był uczniem Technikum Ekonomicznego. Oddał ponad 2 litry ze świadomością, jak ważna jest ta pomoc. Z Kamilem w akcji uczestniczył, oddając krew po raz pierwszy, kolega z tej samej jednostki – Mateusz Motyka. „Zawsze chciałem, ale nie mogłem się zebrać. Namówili mnie koledzy. Uważam, że warto, bo to nic nie kosztuje, a może komuś pomóc” – wyznaje zadowolony Mateusz. Z OSP w Kniażycach przybyli i podzielili się tym cennym darem Aleksander Dzimira i Krzysztof Jakubus. Olek oddał już 18 litrów krwi, a Krzysztof ponad 15. Z klubu HDK PCK "Dar serca" przy OSP w Duńkowicach, gmina Radymno w powiecie jarosławskim przybył Witold Wolański, który jest czynnym strażakiem i wie jak bardzo krew jest potrzebna, z OSP w Sośnicy, gmina Radymno – Wojciech Szywała, który oddał ponad 18 litrów krwi oraz Dawid Partyka – blisko litr oddanej krwi i Paweł Partyka, który właśnie podczas tej akcji rozpoczął swoją przygodę z krwiodawstwem.
Z klubu HDK PCK „Promyk” przy Komendzie Powiatowej PSP w Jarosławiu przyjechał Sebastian Kubiszyn i Marcin Barcikowski. Sebastian oddał krew pierwszy raz 13 lutego 2009 r. w Lubaczowie w MDK dlatego, że „chce zrobić coś dobrego dla ludzi i jest przekonany, że warto pomagać z serca”. Oddał już 5,5 litra. Marcin, gdy skończył 18 lat oddał ten lek w RCKK w Rzeszowie w 2018 r. Ma już na swoim koncie 8 litrów. „Robię to, żeby komuś pomóc, żeby zostawić swój życiodajny ślad w drugim człowieku” – podkreśla. Jan Korba z KPP w Jarosławiu, który oddał już 37 litrów krwi, dzielenie się cząstką siebie rozpoczął w 2007 r. w województwie lubelskim w miejscowości Łukowa. Zapytany, dlaczego to robi, mówi: „ Z punktu wiary patrzę na życie, które jest nam dane i zadane. Każdą donację zawierzam Panu Bogu i jestem Mu wdzięczny za to, że mogę tak pomagać bliźniemu”. Poproszony o słowa zachęty, dla tych, którzy jeszcze się zastanawiają, mówi: „Jest dużo legend, mitów na temat oddawania krwi. Staram się wyjaśniać, że można bezpiecznie w ten sposób pomagać. Słowa pouczają, a przykłady pociągają. Ufam, że moje dzieci pójdą w moje ślady”. Z 20 P BOT w akcji udział wzięli także Kacper Kiek i Kamil Kisiel. „Każda opcja pomocy jest dobra. Skoro jestem zdrowy i mogę pomóc, to korzystam z takiej możliwości”- szczerze wyznaje Kamil, który pierwszy raz podczas tej akcji oddał honorowo krew. Z kolei Kacper, który w 2019 r. rozpoczął swoją przygodę z tą piękną i ze wszech miar pożyteczną działalnością społeczną i ma na swoim koncie 3 700 mililitrów uważa, że „mundur uprawnia do ofiarności wobec drugiego człowieka”. Podczas naszej rozmowy Kacper wystąpił z ciekawą propozycją, aby stworzyć zespół składający się z trzech osób, który odwiedzałby szkoły i uczelnie w Przemyślu i nie tylko. W skład weszłyby następujące osoby – dawca krwi, dawca organów, dawca szpiku. Z pewnością takie spotkania przyczyniłyby się do większej promocji tych ważnych tematów. Na ochotnika zgłaszam się jako ta pierwsza osoba, która doświadczenie w dzieleniu się krwią posiada. Poszukuję jeszcze pozostałych dwóch osób i proszę o kontakt.
Z klubu HDK PCK "Niejedna krew" skupiającego w większości druhów, działającego przy Urzędzie Gminy w Rokietnicy, którego prezesem jest Waldemarem Kapłon - oddał już ponad 35 litrów, w akcji uczestniczył sam prezes oraz Komendant Gminny ZOSP RP Mariusz Kiper, który ma na swoim koncie ponad 7 litrów. Akcję wsparli także m.in. Piotr Kupczak z 20 P BOT, który w tym roku otrzymał podczas uroczystego apelu odznakę Zasłużony HDK I stopnia, Piotr Pilch z 5 bsp w Przemyślu (oddał ponad 10 litrów), Daniel Ciępka z 3 bsp, który gdy był noworodkiem, to krew uratowała mu życie, Przemysław Oleś z klubu HDK PCK „Dar życia” przy Komendzie Regionalnej SOK w Przemyślu, który oddał już 16 litrów i uważa, że „warto pomagać, bo dobro wraca”, a także Magdalena Majewska prezes klubu HDK PCK „Mateusz” przy Izbie Administracji Skarbowej w Rzeszowie. Na pytanie dlaczego to robi, mówi: ”Chciałam zrobić coś dobrego i dlatego postanowiłam oddać ten najcenniejszy dar – krew, która ratuje ludzkie życie”. Zapytana o zachętę, odpowiada: „Wiedziony moim przykładem małżonek dzieli ze mną łóżko w punkcie krwiodawstwa w Przemyślu. Od kilku lat zabieramy ze sobą syna, który bacznie przygląda się rodzicom. Ten pozytywny obraz zapadł głęboko w jego pamięć i pozostawił trwały ślad w serduszku”. Magdalena oddała już blisko 10 litrów krwi.
Zakład Karny w Przemyślu reprezentowały panie Agnieszka Dróżdż oraz Alicja Łoś. „Oddawanie krwi zajmuje tylko chwilę, ale satysfakcja, że właśnie Twoja krew może uratować życie nie ma ceny. Moja przygoda z krwiodawstwem rozpoczęła się w trudnym momencie życia, kiedy mojemu dziecku została przetoczona krew” – wyznaje pani Alicja. Po chwili dodaje: „Udało się uratować życie! W związku z tym faktem obiecałam sobie, że jeżeli tylko będę mogła, to spłacę dług i oddam krew, by uratować życie lub zdrowie innym. Oddałam dotychczas 1 350 mililitrów krwi i mam nadzieję, że zdrowie pozwoli mi na kontynuację. Oddając krew niosę pomoc, ale mam to przeświadczenie, że jeżeli ja będę potrzebowała takiej pomocy, to mogę liczyć na koleżanki i kolegów z klubu HDK PCK „Kropla SW” przy ZK w Przemyślu”.
Warto przypomnieć, że każdy dorosły człowiek ma około 5-6 litrów krwi w swoim organizmie. Jednorazowo oddajesz, w sposób całkowicie bezpieczny, tylko 450 mililitrów. Wystarczy zgłosić się do stacji krwiodawstwa oraz spełniać następujące warunki: wiek 18-65 lat, zachowane proporcje wagi do wzrostu (nie mniej niż 50 kg), posiadać ważny dokument tożsamości z numerem PESEL (dowód osobisty, paszport), być po lekkostrawnym posiłku, czuć się zdrowo. Piszący ten artykuł, od ponad 36 lat prezes "Płomyka", który oddał ponad 32 litry krwi i nosi przy sobie wypełnione „Oświadczenie woli”, podczas tej akcji omawiał i prezentował wszystkim zainteresowanym Identyfikacyjną Kartę Grupy Krwi, Kartę I.C.E. oraz "Oświadczenie woli" dotyczące przekazania do transplantacji, po swojej nagłej śmierci, narządów ratujących życie innym, udostępniając do wglądu wymienione własne dokumenty. Przekazywał też czyste druki "Oświadczenia woli". Sygnalizował także temat rejestracji potencjalnych dawców szpiku.
Z ramienia Oddziału Rejonowego PCK w Przemyślu, mającego siedzibę przy ul. bpa J. Glazera 9, akcję nadzorował prezes tego Oddziału Józef Maziarczyk. Warto wspomnieć, że w 2022 r. prezes Maziarczyk wraz z prezesem Wójcikiem współtworzyli trzy z ww. klubów HDK PCK w Przemyślu: 26 października "Grot" przy 20 Przemyskiej BOT, do którego należy dowódca płk Daniel Błotko, 8 listopada "Kropla SW" przy Zakładzie Karnym, którego członkiem jest dyrektor ppłk Arkadiusz Skafiriak i 15 grudnia "Dar życia" przy Komendzie Regionalnej SOK, do którego należy komendant Jerzy Brodowski.
2 września 2023 r. w sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla odbędzie się XXII Podkarpacka Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi, na którą organizatorzy zapraszają krwiodawców, ich sympatyków i rodziny.
W imieniu OR PCK w Przemyślu i klubu „Płomyk” serdecznie dziękuję wszystkim zaangażowanym w tę, trzecią już akcję. Wyrazy wdzięczności kieruję pod adresem personelu przemyskiego Terenowego Oddziału za profesjonalną i serdeczną obsługę dawców. Warto podkreślić, że w latach 2016-2020 „Płomyk” wspólnie z OR PCK w Przemyślu zorganizował dla uczczenia Światowego Dnia Chorego (przypadającego 11 lutego) V Akcji Krwiodawstwa Funkcjonariuszy Służb Mundurowych z Powiatów Przemyskiego i Jarosławskiego, przeprowadzonych w RCKiK w Rzeszowie - Terenowy Oddział w Przemyślu.
„Naszą wartość mierzy się głównie tym, ile dobrego robimy dla innych” – Francesco Miralles.
Opracowanie i zdjęcia Zdzisław Wójcik
12 i 13 czerwca tego roku w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie - Terenowym Oddziale w Przemyślu przy ul. Sportowej 6, spotkało się 28 uczestników akcji, by dzielić się z potrzebującymi cząstką siebie. Tym cennym lekiem uzupełnili bank krwi m.in. członkowie klubu HDK PCK "Płomyk" przy KM PSP w Przemyślu – st. bryg. Bogusław Szczurko Komendant Miejski PSP w Przemyślu, aspirant Grzegorz Perżyło pełniący służbę w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej. „Każdy kto dzieli się krwią – dzieli się życiem” – zauważa pan Komendant. Zapytany, czego życzyć jemu i innym krwiodawcom, odpowiada: „Dobrego zdrowia, radości na każdy dzień, realizacji swoich celów oraz wytrwałości i sił do dalszego niesienia pomocy, tym, którzy jej potrzebują”. Grzegorz zaczął dzielić się cząstką siebie 1 października 2007 r. ponieważ „krew to lek, którego nie można wyprodukować, ani kupić w żadnej aptece, nawet po znajomości”. Jak dodaje: ”Mamy różne przywileje, ale też jesteśmy niewidzialnymi bohaterami”.
Ku zadowoleniu organizatorów akcji - Oddziału Rejonowego PCK w Przemyślu oraz klubu "Płomyk", współpracujących z ww. przemyskim Terenowym Oddziałem, do akcji włączył się między innymi Marcin Pich – członek klubu HDK PCK „Grot” działającego przy 20 Przemyskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Pan Marcin pierwszy raz oddał krew 20 czerwca 2010 r. w punkcie krwiodawstwa w Przemyślu, który wówczas znajdował się w Wojewódzkim Szpitalu, przy ul. Monte Cassino. „Pomagam, bo wiem, że brakuje krwi, a w okresie wakacyjnym tym bardziej” – mówi. Po chwili dodaje: „Nie chodzi mi o te 9 czekolad, które otrzymujemy jako dawcy krwi, ale przede wszystkim o radość z tego bezinteresownego daru”. Pan Marcin oddał już ponad 20 litrów krwi. Kamil Belica z 3 batalionu strzelców podhalańskich w Przemyślu swoją przygodę z krwiodawstwem rozpoczął w 2008 r. w Krakowie, jeszcze gdy był uczniem Technikum Ekonomicznego. Oddał ponad 2 litry ze świadomością, jak ważna jest ta pomoc. Z Kamilem w akcji uczestniczył, oddając krew po raz pierwszy, kolega z tej samej jednostki – Mateusz Motyka. „Zawsze chciałem, ale nie mogłem się zebrać. Namówili mnie koledzy. Uważam, że warto, bo to nic nie kosztuje, a może komuś pomóc” – wyznaje zadowolony Mateusz. Z OSP w Kniażycach przybyli i podzielili się tym cennym darem Aleksander Dzimira i Krzysztof Jakubus. Olek oddał już 18 litrów krwi, a Krzysztof ponad 15. Z klubu HDK PCK "Dar serca" przy OSP w Duńkowicach, gmina Radymno w powiecie jarosławskim przybył Witold Wolański, który jest czynnym strażakiem i wie jak bardzo krew jest potrzebna, z OSP w Sośnicy, gmina Radymno – Wojciech Szywała, który oddał ponad 18 litrów krwi oraz Dawid Partyka – blisko litr oddanej krwi i Paweł Partyka, który właśnie podczas tej akcji rozpoczął swoją przygodę z krwiodawstwem.
Z klubu HDK PCK „Promyk” przy Komendzie Powiatowej PSP w Jarosławiu przyjechał Sebastian Kubiszyn i Marcin Barcikowski. Sebastian oddał krew pierwszy raz 13 lutego 2009 r. w Lubaczowie w MDK dlatego, że „chce zrobić coś dobrego dla ludzi i jest przekonany, że warto pomagać z serca”. Oddał już 5,5 litra. Marcin, gdy skończył 18 lat oddał ten lek w RCKK w Rzeszowie w 2018 r. Ma już na swoim koncie 8 litrów. „Robię to, żeby komuś pomóc, żeby zostawić swój życiodajny ślad w drugim człowieku” – podkreśla. Jan Korba z KPP w Jarosławiu, który oddał już 37 litrów krwi, dzielenie się cząstką siebie rozpoczął w 2007 r. w województwie lubelskim w miejscowości Łukowa. Zapytany, dlaczego to robi, mówi: „ Z punktu wiary patrzę na życie, które jest nam dane i zadane. Każdą donację zawierzam Panu Bogu i jestem Mu wdzięczny za to, że mogę tak pomagać bliźniemu”. Poproszony o słowa zachęty, dla tych, którzy jeszcze się zastanawiają, mówi: „Jest dużo legend, mitów na temat oddawania krwi. Staram się wyjaśniać, że można bezpiecznie w ten sposób pomagać. Słowa pouczają, a przykłady pociągają. Ufam, że moje dzieci pójdą w moje ślady”. Z 20 P BOT w akcji udział wzięli także Kacper Kiek i Kamil Kisiel. „Każda opcja pomocy jest dobra. Skoro jestem zdrowy i mogę pomóc, to korzystam z takiej możliwości”- szczerze wyznaje Kamil, który pierwszy raz podczas tej akcji oddał honorowo krew. Z kolei Kacper, który w 2019 r. rozpoczął swoją przygodę z tą piękną i ze wszech miar pożyteczną działalnością społeczną i ma na swoim koncie 3 700 mililitrów uważa, że „mundur uprawnia do ofiarności wobec drugiego człowieka”. Podczas naszej rozmowy Kacper wystąpił z ciekawą propozycją, aby stworzyć zespół składający się z trzech osób, który odwiedzałby szkoły i uczelnie w Przemyślu i nie tylko. W skład weszłyby następujące osoby – dawca krwi, dawca organów, dawca szpiku. Z pewnością takie spotkania przyczyniłyby się do większej promocji tych ważnych tematów. Na ochotnika zgłaszam się jako ta pierwsza osoba, która doświadczenie w dzieleniu się krwią posiada. Poszukuję jeszcze pozostałych dwóch osób i proszę o kontakt.
Z klubu HDK PCK "Niejedna krew" skupiającego w większości druhów, działającego przy Urzędzie Gminy w Rokietnicy, którego prezesem jest Waldemarem Kapłon - oddał już ponad 35 litrów, w akcji uczestniczył sam prezes oraz Komendant Gminny ZOSP RP Mariusz Kiper, który ma na swoim koncie ponad 7 litrów. Akcję wsparli także m.in. Piotr Kupczak z 20 P BOT, który w tym roku otrzymał podczas uroczystego apelu odznakę Zasłużony HDK I stopnia, Piotr Pilch z 5 bsp w Przemyślu (oddał ponad 10 litrów), Daniel Ciępka z 3 bsp, który gdy był noworodkiem, to krew uratowała mu życie, Przemysław Oleś z klubu HDK PCK „Dar życia” przy Komendzie Regionalnej SOK w Przemyślu, który oddał już 16 litrów i uważa, że „warto pomagać, bo dobro wraca”, a także Magdalena Majewska prezes klubu HDK PCK „Mateusz” przy Izbie Administracji Skarbowej w Rzeszowie. Na pytanie dlaczego to robi, mówi: ”Chciałam zrobić coś dobrego i dlatego postanowiłam oddać ten najcenniejszy dar – krew, która ratuje ludzkie życie”. Zapytana o zachętę, odpowiada: „Wiedziony moim przykładem małżonek dzieli ze mną łóżko w punkcie krwiodawstwa w Przemyślu. Od kilku lat zabieramy ze sobą syna, który bacznie przygląda się rodzicom. Ten pozytywny obraz zapadł głęboko w jego pamięć i pozostawił trwały ślad w serduszku”. Magdalena oddała już blisko 10 litrów krwi.
Zakład Karny w Przemyślu reprezentowały panie Agnieszka Dróżdż oraz Alicja Łoś. „Oddawanie krwi zajmuje tylko chwilę, ale satysfakcja, że właśnie Twoja krew może uratować życie nie ma ceny. Moja przygoda z krwiodawstwem rozpoczęła się w trudnym momencie życia, kiedy mojemu dziecku została przetoczona krew” – wyznaje pani Alicja. Po chwili dodaje: „Udało się uratować życie! W związku z tym faktem obiecałam sobie, że jeżeli tylko będę mogła, to spłacę dług i oddam krew, by uratować życie lub zdrowie innym. Oddałam dotychczas 1 350 mililitrów krwi i mam nadzieję, że zdrowie pozwoli mi na kontynuację. Oddając krew niosę pomoc, ale mam to przeświadczenie, że jeżeli ja będę potrzebowała takiej pomocy, to mogę liczyć na koleżanki i kolegów z klubu HDK PCK „Kropla SW” przy ZK w Przemyślu”.
Warto przypomnieć, że każdy dorosły człowiek ma około 5-6 litrów krwi w swoim organizmie. Jednorazowo oddajesz, w sposób całkowicie bezpieczny, tylko 450 mililitrów. Wystarczy zgłosić się do stacji krwiodawstwa oraz spełniać następujące warunki: wiek 18-65 lat, zachowane proporcje wagi do wzrostu (nie mniej niż 50 kg), posiadać ważny dokument tożsamości z numerem PESEL (dowód osobisty, paszport), być po lekkostrawnym posiłku, czuć się zdrowo. Piszący ten artykuł, od ponad 36 lat prezes "Płomyka", który oddał ponad 32 litry krwi i nosi przy sobie wypełnione „Oświadczenie woli”, podczas tej akcji omawiał i prezentował wszystkim zainteresowanym Identyfikacyjną Kartę Grupy Krwi, Kartę I.C.E. oraz "Oświadczenie woli" dotyczące przekazania do transplantacji, po swojej nagłej śmierci, narządów ratujących życie innym, udostępniając do wglądu wymienione własne dokumenty. Przekazywał też czyste druki "Oświadczenia woli". Sygnalizował także temat rejestracji potencjalnych dawców szpiku.
Z ramienia Oddziału Rejonowego PCK w Przemyślu, mającego siedzibę przy ul. bpa J. Glazera 9, akcję nadzorował prezes tego Oddziału Józef Maziarczyk. Warto wspomnieć, że w 2022 r. prezes Maziarczyk wraz z prezesem Wójcikiem współtworzyli trzy z ww. klubów HDK PCK w Przemyślu: 26 października "Grot" przy 20 Przemyskiej BOT, do którego należy dowódca płk Daniel Błotko, 8 listopada "Kropla SW" przy Zakładzie Karnym, którego członkiem jest dyrektor ppłk Arkadiusz Skafiriak i 15 grudnia "Dar życia" przy Komendzie Regionalnej SOK, do którego należy komendant Jerzy Brodowski.
2 września 2023 r. w sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla odbędzie się XXII Podkarpacka Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi, na którą organizatorzy zapraszają krwiodawców, ich sympatyków i rodziny.
W imieniu OR PCK w Przemyślu i klubu „Płomyk” serdecznie dziękuję wszystkim zaangażowanym w tę, trzecią już akcję. Wyrazy wdzięczności kieruję pod adresem personelu przemyskiego Terenowego Oddziału za profesjonalną i serdeczną obsługę dawców. Warto podkreślić, że w latach 2016-2020 „Płomyk” wspólnie z OR PCK w Przemyślu zorganizował dla uczczenia Światowego Dnia Chorego (przypadającego 11 lutego) V Akcji Krwiodawstwa Funkcjonariuszy Służb Mundurowych z Powiatów Przemyskiego i Jarosławskiego, przeprowadzonych w RCKiK w Rzeszowie - Terenowy Oddział w Przemyślu.
„Naszą wartość mierzy się głównie tym, ile dobrego robimy dla innych” – Francesco Miralles.
Opracowanie i zdjęcia Zdzisław Wójcik