2 kwietnia 2019 r. członkowie klubu Honorowych Dawców Krwi PCK „Płomyk” przy Komendzie Miejskiej PSP w Przemyślu tj. Anna Kowalczuk, Kamil Piejko i Zdzisław Wójcik prezes klubu odwiedzili dzieci i młodzież z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Nienadowej koło Dubiecka.
Podczas edukacji przez zabawę podzielili się wiedzą m.in. na temat sposobów alarmowania służb ratowniczych, zasad postępowania w sytuacjach zagrożenia, dawstwa krwi. Przeprowadzili także konkurs wiedzy na temat bezpieczeństwa pożarowego i krwiodawstwa oraz zaprezentowali przywieziony ze sobą sprzęt pożarniczy. W czasie spotkania strażacy ofiarowali dzieciom m.in. 80 czekolad, które otrzymali za oddaną krew w ramach XVIII Akcji Krew-Czekolada.
Podobne spotkanie Marcin Baran, Konrad Szpunar i Zdzisław Wójcik przeprowadzili 3 kwietnia tego roku w Świetlicy Środowiskowej „Nadzieja” w Przemyślu. Tam również oprócz prelekcji i prezentacji sprzętu przekazali podopiecznym m.in. 80 tabliczek czekolady.
Także 4 kwietnia br. członkowie strażackiego klubu krwiodawców – Anna Kowalczuk, Jacek Grzesik oraz Zdzisław Wójcik spotkali się z dziećmi i młodzieżą z Domu dla Dzieci „Jaś, Małgosia, Maciek” w Przemyślu. Scenariusz spotkania był zbliżony. Na zakończenie strażacy ofiarowali, podobnie jak podczas wcześniejszych zabaw edukacyjnych, również 80 czekolad.
W trakcie wszystkich trzech spotkań, ratownicy najbardziej zaangażowanym, udzielającym prawidłowych odpowiedzi słuchaczom, wręczyli także m.in. figurki strażaka, kalendarze, breloczki. Podczas XIX Akcji Krew-Czekolada „Płomykowcy” zebrali za oddaną krew w sumie 240 czekolad. Łącznie w czasie 19 lat trwania akcji przekazali dzieciom i młodzieży z różnych placówek w Przemyślu i powiecie 3 860 czekolad, tj. 386 kg słodyczy.
W imieniu Zarządu „Płomyka” serdecznie dziękuję wszystkim Klubowiczom, którzy zaangażowali się w tę akcję. Wyrazy wdzięczności kieruję także pod adresem Dyrekcji Placówek za życzliwe przyjęcie, a młodym ludziom za zaangażowanie.
Radość w oczach dzieci i młodzieży z powodu naszej obecności, ofiarowania swojego czasu, podzielenia się doświadczeniem służby, przekazania upominków i słodkości jest dla nas cenną nagrodą. Ktoś powiedział – cała sztuka, to mieć odwagę i energię, żeby coś zmienić. Może nie od razu cały świat, ale ten kawałek wokół siebie. Ufamy, że podejmowane przez nas działania przyniosą owoce.
Warto pamiętać, że dawanie siebie daje poczucie szczęścia. Zapewne nie uwierzy w to nikt, kto nie doświadczył takiej sytuacji.

Tekst Zdzisław Wójcik, zdjęcia Anna Kowalczuk, Maciej Baran i Zdzisław Wójcik