Skip Navigation
 

Z WIZYTĄ U WESOŁYCH DZIECI

19 lutego 2014 r. przemyscy strażacy odwiedzili Szkołę Podstawową nr 1 im. H. Sienkiewicza w Przemyślu. Przywitało ich łącznie około 200 uczniów wraz z nauczycielami i dyrektorem. Bardzo zdolni, zainteresowani, dobrze zorientowani w tematach pożarniczych i nie tylko.

Strażacy omówili m.in. zasady postępowania i alarmowania w przypadku, gdy coś niedobrego dzieje się w ich otoczeniu. Prezentowali także część sprzętu, jaki znajduje się na wyposażeniu Komendy Miejskiej PSP w Przemyślu. Zwrócili szczególną uwagę na to, jakie informacje należy przekazać dyspozytorowi, który odbiera telefon alarmowy. Cieszy fakt, że sporo uczniów wiedziało, jaki numer należy wybrać, aby dodzwonić się do straży pożarnej czy innych służb ratowniczych. Ogromną furorę zrobiły m.in. ubranie gazoszczelne, skafander czy latarka płetwonurka.

„Ideą spotkania było zainteresowanie młodego pokolenia tematem szeroko rozumianego bezpieczeństwa, nie tylko pożarowego, kształtowanie właściwych postaw oraz podnoszenie świadomości zagrożenia, z jakim każdy z nas może się spotkać w codziennym życiu” – wyznaje młodszy brygadier Daniel Dryniak zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej KM PSP w Przemyślu. Daniel, jako koordynator ratownictwa wodnego w woj. podkarpackim sporo opowiadał na temat interwencji podejmowanych przez Grupę Wodno-Nurkową działającą od 18 lat przy tut. Komendzie.

W spotkaniu uczestniczył także Zdzisław Wójcik prezes klubu Honorowych Dawców Krwi PCK „Płomyk” funkcjonującego od 27 lat przemyskiej Straży Pożarnej. Pytał zgromadzone w sali gimnastycznej dzieci czy wiedzą, kto z rodziców jest krwiodawcą, czy ci, którzy nie są dawcami, znają swoją grupę krwi. Przeprowadził też konkurs wiedzy na ten temat i wręczył oryginalne kalendarze wydane przez „Płomyk” przy współpracy z ludźmi wielkiego serca, a także ulotki informujące o działalności tego klubu. Super „kroplę” krwi zdobył uczeń VI klasy Maciej Młot. Z. Wójcik mówiąc o krwiodawstwie, wspominał strażaka-bohatera. Jest nim właśnie mł. bryg. Dryniak, który cztery lata temu, narażając własne życie, uratował dryfującego na krze płynącej po rzece San w Przemyślu, wędkarza. Odniósł przy tym poważne obrażenia. Celem ratowania jego życia lekarze przeprowadzili dwie operacje i przetoczyli mu blisko sześć litrów krwi.

Prezentacje i pokazy w „jedynce” prowadzone przez wymienionych wspierał sekcyjny Rafał Krzywiński z JRG PSP w Przemyślu.

Ktoś kiedyś powiedział, że „dziecięce marzenia ciągle cieszą, kiedy możesz je spełniać jako dorosły”. Jest w tym dużo racji. Autor artykułu w ub. stuleciu uczęszczał do tej właśnie szkoły. Widział płonący w niedużej odległości budynek. Podziwiał ciężką i niebezpieczną służbę strażaków. Marzył, aby nim zostać. Tak też się stało. Dzisiaj, jako członek Stowarzyszenia Absolwentów SP nr 1 przybył z kolegami do tej szkoły po wielu latach od jej ukończenia. Miłe uczucie radości towarzyszyło mu przez cały czas spotkania.

Dyrektor SP nr 1 Maciej Kozłowski tak podsumowuje tę wizytę: „Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało się zorganizować takie spotkanie. Dziękujemy bardzo naszym gościom, że pozytywnie odpowiedzieli na zaproszenie. To była bardzo pouczająca i wartościowa lekcja. Zarówno starsi, jak i młodsi uczniowie byli bardzo zaangażowani podczas spotkania ze strażakami. Z pewnością utkwiło im w pamięci wiele ciekawych informacji. Wielu z nich zamarzyło sobie, aby w przyszłości zostać strażakiem, a najlepiej takim bohaterem, jakim jest mł. bryg. Daniel Dryniak”.

A sympatyczne dzieci, gdy opuszczaliśmy mury gościnnej szkoły, pytały nas, z nadzieją w głosie: „Ale przyjedziecie do nas jeszcze?”. Odpowiedź jest tylko jedna: „Tak, za jakiś czas”.

Tekst Zdzisław Wójcik, zdjęcia Rafał Krzywiński i Zdzisław Wójcik
  
 
 
« powrót|drukuj