Skip Navigation
 

BEZCENNE UŚMIECHY

W pomaganiu najważniejsza jest pamięć o drugim człowieku. Ci, którzy darują, są także obdarowywani. Tak było i tym razem.

11 lutego 2013 r. z okazji XXI Światowego Dnia Chorego, dzieci przebywające na leczeniu w Wojewódzkim Szpitalu w Przemyślu odwiedzili ludzie w mundurach. Podczas spotkania w szpitalnej świetlicy przybliżyli młodym pacjentom niektóre tajniki społecznej służby realizowanej przez członków Grupy Ratownictwa PCK Przemyśl, a także służby pełnionej przez strażaków z Komendy Miejskiej PSP. Młodzież oraz ich rodzice na własne oczy zobaczyli sprzęt używany przez mundurowych.
Zdzisław Wójcik prezes klubu HDK PCK „Płomyk” działającego przy przemyskiej straży pożarnej zwrócił uwagę słuchaczy na zasady, które pozwolą im, po opuszczeniu szpitala, cieszyć się z zimowego wypoczynku, bez narażania się na niebezpieczeństwo. Udzielił szczegółowych informacji na temat zachowania się w razie powstania pożaru. Zaznaczył m.in., że zabawa na pokrytych lodem rzekach, stawach, jeziorach może zakończyć się utratą zdrowia lub życia.
Na zakończenie przeprowadził konkurs wiedzy na temat bezpieczeństwa pożarowego i nie tylko. Niezwykle bogatym zasobem wiedzy imponował wszystkim Mateusz, uczeń klasy Va Szkoły Podstawowej nr 6 w Przemyślu. Zapytany, skąd te zagadnienia są mu tak dobrze znane, odpowiedział, że był uczestnikiem obozu dla członków Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Wszyscy, którzy dobrze odpowiedzieli na pytania otrzymali małe i duże kalendarze wydane przez „Płomyk” oraz ulotki informujące o 25. letniej działalności tego klubu.
„Przygodę z wolontariatem rozpocząłem cztery lata temu. Praca z najmłodszymi jest dla mnie największym wyzwaniem” – dzieli się wrażeniami ze spotkania członek GR PCK Przemyśl Krzysztof Mazur, obecnie student I roku Ratownictwa Medycznego w Zabrzu. „Początkowo trochę byłem nieśmiały, jednak z upływem czasu się to zmieniło. Podczas dzisiejszej wizyty u dzieciaków niemal tego nie odczuwałem” – dodaje.
Z Krzysztofem w spotkaniu uczestniczyli także Ewa Dańko, studiująca pielęgniarstwo w Łodzi oraz Bartosz Jędruch uczeń I LO w Przemyślu. Razem opowiadali o działaniach, jakie podejmuje Grupa oraz zaprezentowali fantom. Chętnych do sprawdzenia swoich umiejętności na tym sprzęcie, zarówno wśród dzieci, jak i rodziców, nie brakowało.
„To, że chore dzieci mogą oderwać się choć na chwilę od szarego dnia szpitalnego oraz swoich dolegliwości, dawało mi motywację do działania” – wyznaje Krzysztof. Po tej fachowej części nadszedł czas na przyjemności. Młodzi ratownicy PCK wręczyli zgromadzonym w świetlicy pluszaki, którymi… do niedawna sami się bawili. Radości przy tym było co nie miara. „Niektóre uśmiechy, w czasie wręczania zabawek, były wręcz bezcenne. Najlepsze w naszej wizycie jest to, że łączymy przyjemne z pożytecznym. Zawsze mam nadzieję, że po nawet tak krótkim pokazie każdemu zostanie coś w głowie. I w trudnej sytuacji, będzie umiał wykorzystać zdobytą wiedzę” - mówi.
To była już trzynasta taka wizyta. Podczas pobytu z młodymi pacjentami, swoją obecnością zaszczycił nas dr n. med. Henryk Kluz ordynator oddziału.
Po spotkaniu, dzieci zadowolone i uśmiechnięte opuszczały szpitalną świetlicę. Być może któreś z nich w przyszłości zasili szeregi PCK lub PSP.
Młodzi ratownicy PCK przekazali dzieciom leczonym w szpitalu, które nie mogły uczestniczyć w spotkaniu w świetlicy, pluszaki oraz złożyli życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Pozostałe maskotki pozostawili u szefowej Szpitalnego Oddziału Ratunkowego z przeznaczeniem dla dzieci, które, po wypadkach, będą transportowane karetkami do szpitala.

Tekst Zdzisław Wójcik, zdjęcia Ewa Dańko i Zdzisław Wójcik
 
 
 
« powrót|drukuj