17 marca 2011 r. w siedzibie Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Przemyślu pod hasłem „Dzień Dawcy Szpiku dla Ewy i innych” odbyła się rejestracja potencjalnych dawców szpiku. Od 11.00 do 17.00 zgłosiło się 57 osób. Wśród nich było siedmiu strażaków. „Dlaczego się zdecydowałem? Była to jedyna rejestracja, kiedy nie wykluczono mnie ze względu na wiek. Myśl o tym, by wpisać się do banku dawców szpiku dojrzała we mnie bardzo dawno” – wyznaje st. kpt. Jacek Mikołajewski. Po chwili stwierdza: „Wiem, że niełatwe będą to chwile kiedy zostanę wezwany, ale myśl o tym, że przez moje zaniechanie ktoś może umrzeć, nie pozwoliłaby mi spokojnie żyć”.
Akcja prowadzona była z dedykacją dla 34-letniej Ewy, matki 3-letniego synka. Kobieta wychowała się na Podkarpaciu, a obecnie wraz z rodziną mieszka w Niemczech. Przed dwoma laty wykryto u niej białaczkę i konieczny jest przeszczep szpiku. Na całym świecie nie znaleziono jednak dla niej dawcy. Zebrane w Przemyślu dane potencjalnych dawców mogą posłużyć pani Ewie lub zupełnie innej osobie, gdziekolwiek na kuli ziemskiej. Warunkiem przeszczepu jest bowiem zgodność kodu genetycznego.
„Kiedy dowiedziałem się o rejestracji dawców szpiku kostnego, z dumą i bez wahania postanowiłem w tym przedsięwzięciu uczestniczyć. Działając pod wpływem impulsu z myślą, że dobrze mieć poczucie, że można zrobić coś dobrego zachęciłem jeszcze trzy osoby z pracy. Zachęcam innych ludzi i będę w dalszym ciągu to czynił, do tego typu akcji, ponieważ niewielkim wysiłkiem możemy dać komuś „drugie” życie” – z radością mówi asp. Paweł Dudek.
Warto być potencjalnym dawcą, bo można komuś ofiarować życie. Im więcej zarejestrowanych osób, tym większe możliwości na wyleczenie chorych, dla których przeszczep jest jedyną szansą. Zarejestrować się może każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia, ważący minimum 50 kg i bez znacznej nadwagi. Rejestracja zajmuje tylko chwilę. Polega na pobraniu 4 ml krwi lub wymazu z wewnętrznej strony policzka. Jeśli po badaniach okaże się, że kod genetyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym chorego, wtedy można dokonać przeszczepu. Istnieje możliwość zarejestrowania się także przez Internet.
Akcję zorganizowała Fundacja DKMS Baza dawców Komórek Macierzystych. Organizatorami lokalnymi w Przemyślu byli Zdzisław Wójcik, przewodniczący Rejonowej Rady Honorowego Krwiodawstwa PCK w Przemyślu, działacz na rzecz krwiodawstwa i transplantacji oraz Michał Śmigielski Zasłużony Honorowy Dawca Krwi PCK.
Akcja odbyła się pod patronatem Wicestarosty Powiatu Przemyskiego Marka Kudły, który zarejestrował się jako potencjalny dawca szpiku kostnego w czerwcu ub. roku i Prezydenta Miasta Przemyśla Robert Chomy. Dużego wsparcia udzielił Polski Czerwony Krzyż (współorganizator) w Przemyślu, wspaniała przemyska młodzież ze szkół ponadgimnazjalnych oraz Jan Zazula – zasłużony krwiodawca PCK.
W gronie potencjalnych dawców znaleźli się m.in. studenci, uczniowie, pracownicy służby zdrowia, prezes klubu HDK im. „Ziemi Przemyskiej” przy Zarządzie Rejonowym PCK Piotr Winiarz, żołnierze, prywatni przedsiębiorcy oraz strażacy z klubu HDK PCK „Płomyk” : Jacek Mikołajewski, Paweł Dudek, Łukasz Myszak, Piotr Murdza, Marcin Lupa, Krzysztof Lenart, a także strażak z KP PSP w Łańcucie Mariusz Wrona. Warto wspomnieć, że co piąty „płomykowiec” jest zarejestrowany jako potencjalny dawca szpiku kostnego.
Obsługę medyczna zapewnił dr Jan Kulig oraz pielęgniarki z ZO-L w Przemyślu. Pracami w rejestracji dawców kierował Bartłomiej Hałabuza nauczyciel fizyki w Zespole Szkół Usługowo-Hotelarskich. Wspierali go oddani sprawie uczniowie z : ZSU-H i G – Karolina Domagalska, Mateusz Miciak, Katarzyna Figlarowicz i Joanna Kilon, z Zespołu Szkół Elektronicznych i Ogólnokształcących: Gabriela Pigóra i Karolina Rogosz, z I Liceum Ogólnokształcącego: Mikołaj Błoński i Arkadiusz Durbajło, a także absolwent uczelni, gdzie odbywała się akcja Radosław Szuster pracujący w MOPS. „Po raz pierwszy uczestniczyłem w wydarzeniu związanym z „Dniem Dawcy…”. Naszym celem było przekazanie jak największej ilości fachowych informacji związanych z rejestracją i pobraniem próbki krwi. Jestem dumny z całego zespołu, z którym pracowałem. W Europejskim Roku Wolontariatu życzę wszystkim młodym, i nie tylko, zapału do służby drugiemu człowiekowi”.
Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób zaangażowali się w organizację i przebieg akcji serdecznie dziękujemy.

Tekst i zdjęcia Zdzisław Wójcik.